lek. Jarosław Biłas. Prawidłowo gojąca się rana powinna być sucha (bez wycieku), bez nieprzyjemnego zapachu, brzegi rany powinny się ze sobą schodzić. Czarne obrzeża rany mogą świadczyć o tzw martwicy brzegowej. Rana taka powinna być okresowo kontrolowana przez chirurga lub pielęgniarkę z odpowiednim doświadczeniem.
Wskazówki i filmy jak prawidłowo używać kule znajdziesz W TYM LINKU. 9. Jak długo po operacji muszę pozostać na zwolnieniu chorobowym? Długość zwolnienia jest mocno skorelowana z rodzajem wykonywanej pracy. Jeśli Twój zawód opiera się głównie na pracy biurowej to prawdopodobnie po 8 – 9 tygodniach do niej wrócisz.
Po kąpieli wskazana jest dezynfekcja rany przepisanym środkiem do odkażania (np. antyseptykiem) i posmarowanie specjalną maścią. Na koniec kikut powinien być przykryty jałowym gazikiem. Po dwóch tygodniach od operacji mija początkowy okres gojenia, a rana ulega zamknięciu. Po 4 tygodniach zaczyna kształtować się blizna.
Wyróżnia się stenty polimerowe oraz metalowe. Stenty tchawicze – stosowane w paliatywnym leczeniu nowotworów (gdy zabiegi operacyjne nie przyniosły oczekiwanego efektu). Stosowane są głównie stenty silikonowe (sztywne) oraz metalowe (samorozprężalne) pokryte poliuretanem lub silikonem. Stenty urologiczne – stosowane w zwężeniach
Szczyt kikuta jak również blizna pooperacyjna są bardzo wrażliwe na dotyk szczególnie w pierwszych tygodniach po amputacji. Dlatego w sposób szczególny trzeba je chronić. Formowanie oraz hartowanie kikuta to bardzo ważne czynności, które każdy pacjent po amputacji, czy to w obrębie kończyny górnej czy dolnej powinien nauczyć
Warto jednak zaznaczyć, że przystosowanie do tej zmiany uzależnione jest między innymi od: osobowości, wieku, poziomu aktywności, sprawności, przyczyny przeprowadzenia amputacji, a głównie od wsparcia psychicznego ze strony psychologa i rodziny. Bardzo ważne jest umożliwienie kontaktu z psychologiem zarówno przed jak i po operacji.
Przemysław Pełka. „Życie po amputacji się zmienia, ale nie kończy. Nie jestem inwalidą” - mówi komentator sportowy. 04 maja 2014 17:32 | Aktualizacja 21 lutego 2021 15:56. 10 min
Do zabiegu amputacji kończyny na tej wysokości dochodzi w wyniku rozległego urazu (po wypadku motocyklowym, w kontakcie z pociągiem itp.) lub postępującej choroby nowotworowej. hemipelvektomia – najbardziej zaawansowana operacja dolnej części ciała obejmuje amputację kończyny wraz z częścią miednicy do kości krzyżowej.
Uprawianie sportu w standardowych protezach jest trudne, a często wręcz niemożliwe. Spowodowane jest to ich konstrukcją, która jest nieprzystosowana do większych obciążeń. Dla osób aktywnych fizycznie, po amputacji zarówno powyżej, jak i poniżej kolana, posiadamy specjalne rozwiązanie w postaci protezy sportowej.
Jak chodzić na wózku inwalidzkim; Jak chodzić o kulach; Jak chodzić z protezą; Jak założyć protezę; Aby ponownie chodzić, po amputacji nogi lub stopy może być konieczne użycie protez, kul lub wózka inwalidzkiego, aby ułatwić mobilizację i odzyskać niezależność w codziennych czynnościach, takich jak np.
9thOo. Nieszczęścia, które nas dotykają nas i naszych bliskich często zmieniają całkowicie nasze dotychczasowe życie. Nie zawsze możliwe jest leczenie chorej kończyny w przypadku choroby lub po wypadku, dlatego jedynym wyjściem jest amputacja, która ratuje życie poszkodowanemu. Jednakże przy dobrym nastawieniu psychicznym, wsparciu bliskich i odpowiednim sprzęcie rehabilitacyjnym można znacznie podwyższyć komfort osoby z amputowaną kończyną. Na czym polega amputacja kończyn? Amputacja polega na mechanicznym przecięciu kości lub części ciała. Jest zabiegiem skomplikowanym, w którym udział biorą specjaliści w chirurgii. Jednakże nawet po dobrze przeprowadzonym zabiegu możliwe są powikłania i dalsze rozprzestrzenianie się choroby czy infekcji w ciele człowieka. Amputacja jest ostatecznością w w przypadku, gdy ma on poważne schorzenia związane z krążeniem, przy nowotworach lub wadach wrodzonych kończyn. To jak amputowana kończyna tzw. kikut będzie się goiła zależy od wieku pacjenta, rozmiaru amputacji oraz jego zdrowia psychicznego. Aby rana dobrze się goiła należy dbać o jej prawidłową pielęgnację. Zanim na kikut nałoży się protezę należy codziennie rano i wieczorem przemywać go ciepła wodą z mydłem oraz smarować zapisanymi przez lekarza maściami. Zobacz również: Rehabilitacja po złamaniu kończyn dolnych Jak wygląda rehabilitacja po amputacji kończyny? Amputacja z pewnością należy do dramatycznych przeżyć w życiu. Pełna sprawność ruchowa, którą cieszyliśmy się przez wiele lat zostaje raz na zawsze odebrana. Konieczne będą także konsultacje z psychologiem zarówno przed operacją, jak i po niej. Warto też skonsultować się z rehabilitantem czy fizjoterapeutą, który pokaże nam ćwiczenia, których możemy nauczyć się jeszcze przed zabiegiem. Szczególnie ważne będzie samodzielne przemieszczanie się z łóżka rehabilitacyjnego na wózek inwalidzki i odwrotnie. To znacznie ułatwi późniejsze codzienne funkcjonowanie po amputacji. Sama rehabilitacja po amputacji może potrwać do 6 miesięcy, ale jak w każdym przypadku zależne jest to od indywidualnych predyspozycji zdrowotnych pacjenta. Jeśli amputacja dotyczy kończyny lub obu kończyn dolnych w początkowych fazach rehabilitacji warto wynająć łózko rehabilitacyjne, które ułatwi samodzielne siadanie pacjentowi. Łóżka rehabilitacyjne są wygodne a część podpierająca nogi można sterować za pomocą elektrycznego urządzenia. W tej fazie bardzo ważne jest takie ułożenie kończyn, aby nie usztywniało stawów w okolicy kikuta. Wykonywanie prostych ćwiczeń ruchowych, które zaproponuje rehabilitant pomoże także przyzwyczaić kikut do ruchu i zapobiegnie utracie tzw. pamięci mięśnia. Po zabiegach amputacji w miejsce utraconego fragmentu ciała stosuje się różnego rodzaju protezy. Początkowo, gdy po zabiegu występuje opuchlizna kikut zmienia swoją objętość, dlatego stosuje się protezę tymczasową. Już wtedy pacjent powinien uczyć się chodzić za pomocą chodzika rehabilitacyjnego w przypadku utraty kończyny dolnej. Z czasem przenosi się na kulę rehabilitacyjne lub laskę. W przypadku amputacji kończyny górnej uczy się podnosić, chwytać i łapać przedmioty o zróżnicowanej wadze i wielkości. W przypadku amputacji kończyn warto zainwestować w odpowiedni sprzęt rehabilitacyjny, który ułatwi pacjentowi egzystencje w całkiem nowych warunkach. Wynajem łóżka rehabilitacyjnego, wózka inwalidzkiego czy chodzika rehabilitacyjnego to dobre rozwiązanie w różnych etapach rehabilitacji kończyny dolnej. Sprzęty te można oddać do wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego w chwili, gdy osoba rehabilitowana odzyska pewien stopień sprawności i sprzęty te nie będą już potrzebne. Jeśli amputacja dotyczy obu kończyn dolnych warto kupić wygodne łóżko rehabilitacyjne oraz wózek inwalidzki, który znacznie usamodzielni pacjenta.
20-letnia modelka przeszła bardzo ciężko zakażenie koronawirusem. I chociaż lekarzom udało się uratować pacjentkę, to musiała przejść operację amputacji nóg. Ze szpitala wyszła dopiero po dwóch miesiącach. spis treści 1. Amputacja nóg po COVID-19 2. Rehabilitacja po COVID-19 1. Amputacja nóg po COVID-19 Claire Bridges to 20-letnia amerykańska modelka i infuencerka, która urodziła się z wrodzoną wadą serca. Gdy kobieta zaraziła się koronawirusem i zachorowała na COVID-19, jej stan był na tyle poważny, że musiała być hospitalizowana. W szpitalu lekarze wykryli u Clarie niewydolność nerek i zapalenie mięśnia sercowego. Zdiagnozowano również niewystarczające natlenienie organizmu, które było powiązane z kwasicą, sinicą, łagodnym zapaleniem płuc oraz rabdomiolizą. Medycy zauważyli jednak, że dopływ krwi do nóg modelki jest za słaby, a uszkodzenia mięśni ogromne. Lekarze musieli amputować 20-latce obie nogi poniżej kolan. To jednak nie był koniec problemów zdrowotnych Clarie. W związku z tym, że w jelicie cienkim pękła rzadka zmiana, nastąpiło krwawienie wewnętrzne. Na szczęście dzięki transfuzji krwi i szybkiej transfuzji krwi, lekarze zatrzymali krwawienie wewnętrzne. Modelka wyszła ze szpitala po dwóch miesiącach. 2. Rehabilitacja po COVID-19 Dziś modelka jest już w domu i powoli uczy się życia w nowej rzeczywistości. COVID-19 zabrał jej dawne życie, ale nie pozbawił jej ogromnej woli walki. Clarie w marcu opuściła szpital, niedługo przed swoimi 21. urodzinami. I chociaż przed kobietą jeszcze długa rehabilitacja, to modelka po raz pierwszy usiadła samodzielnie, co jest ogromnym sukcesem. "Zanim się obejrzysz, znowu będziesz się wspinać" – napisał jej ojciec we wzruszającym poście na Facebooku. Mężczyzna założył również zbiórkę na portalu GoFoundMe, z której dochód zostanie przeznaczony na rehabilitację, leczenie i związane z nim wydatki, np. protezę nóg. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
Powrót do zdrowia po amputacji i pogodzenie się z nową rzeczywistością wymaga cierpliwości i czasu. Dopiero później można zacząć myśleć o protezie, która zastąpi utraconą kończynę i pozwoli wrócić do codziennych obowiązków i normalnego życia. Niestety nie wystarczy wejść do zakładu protetycznego, wybrać protezę i zacząć z niej korzystać. Protezowanie to długi i wymagający proces, który pod wieloma względami jest sprawą indywidualną. Jednym z czynników, który warunkuje przebieg protezowania, jest sam moment amputacji. Od niej zależy postęp rekonwalescencji, a także późniejszy chód pacjenta. Urazy mechaniczne są łatwiejsze w leczeniu i okres powrotu do zdrowia jest zdecydowanie krótszy, jednak po podobnych uszkodzeniach bardzo często kikut jest nierówny, co utrudnia dobór odpowiedniego zawieszenia protezy. Z kolei urazy naczyniowe, będące przyczyną około 80% amputacji w Polsce, cechują się trudno gojącymi się ranami, obrzękami i dolegliwościami bólowymi. Taki stan rzeczy może uniemożliwiać rozpoczęcie procesu przygotowywania protezy przez długie miesiące. Kogo wybrać? Gdy pacjentowi uda się w pełni wyleczyć rany po amputacji i jest gotowy, by zacząć właściwy proces dobierania protezy, czeka go wybór odpowiedniego warsztatu, który ją wykona. Protezowni w Polsce nie brakuje, jednak wybór nie jest wcale łatwy. – Pracuję w tej branży od 3 lat, sam jestem osobą po amputacji, poznałem osobiście 50% zakładów ortopedycznych w tym kraju i pomogłem w protezowaniu około 100 osobom, jednak nadal mam wrażenie, że naprawdę dobrych zakładów jest niewiele – mówi Piotr Sajdak z Fundacji Poland Business Run, która co roku organizuje charytatywny bieg, a zebrane środki przekazuje osobom z niepełnosprawnością narządów ruchu. – Najważniejszą rzeczą, jeśli chodzi o wybranie miejsca jest nasza intuicja – czy czujemy się tu dobrze? Czy ludzie, z którymi rozmawiamy, wydają nam się szczerzy i wykwalifikowani? Z doświadczenia wiem, że pierwsze odczucia mogą wiele powiedzieć. Kolejna rzecz to zadawanie wielu pytań dotyczących protezy, by dowiedzieć się, jak długo sprzęt jest serwisowany, czy proteza ma gwarancję, jaki jest koszt i możliwe rozwiązania – dodaje. Warto odwiedzić kilka miejsc oferujących wykonanie protezy, z każdego pobrać wycenę szczegółową różnych opcji i po prostu porównać każdą z nich. Finalnie można sprawdzić opinie na temat wybranych protezowni w Internecie. Rodzaje dofinansowań Po wyborze odpowiedniego rozwiązania i zakładu protetycznego, wiadomo już dokładnie, jakie środki pieniężne będą potrzebne, by je wykonać. Koszt protezy nogi na poziomie podudzia waha się od 18 do 36 tysięcy złotych, a na wysokości kości udowej od 45 do nawet 100 tysięcy. Jeśli chodzi o amputacje kończyn górnych, sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana – koszt ramienia kosmetycznego zaczyna się od 10 tysięcy złotych, elektroniczne rozwiązania to ceny od 30 do nawet 200 tysięcy. Na rynek wchodzą również protezy wykorzystujące metodę druku 3D, których ceny oscylować będą w granicach 20 tysięcy złotych. Bez względu na wybór rozwiązania, należy liczyć się z wydatkiem kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych. Niestety większości osób po prostu na to nie stać. Jednak przy odrobinie pracy, dzięki zgłoszeniu się do odpowiednich miejsc, można uzbierać pieniądze, by zakupić taki sprzęt nawet bez wkładu własnego. Każdej ubezpieczonej w Polsce osobie przysługuje dofinansowanie do 3500 złotych z NFZ oraz – w zależności od poziomu amputacji – 16-26 tysięcy z programu PFRON – „Aktywny Samorząd”. Podążając za trendem internetowego crowfundingu, warto utworzyć zbiórki na specjalnych portalach. Pozwala to uzbierać zazwyczaj ponad 10 tysięcy złotych. Kolejnym krokiem powinno być odszukanie odpowiedniej fundacji. – Niektóre organizacje pomagają w rozpoczęciu zbiórki, udostępniają konto dla 1% podatku, inne zaś mogą bezpośrednio przekazać środki finansowe na protezę – warto więc odezwać się do kilku. Nasza Fundacja pomaga sfinansować część lub całość kosztów protezy, wspieramy też osoby potrzebujące rehabilitacji. Po tegorocznej rekordowej edycji biegu będziemy mogli pomóc ponad 70 osobom – mówi Marta Hernik, Global Project Manager Poland Business Run. Pierwsze przymiarki Nadszedł ten dzień, leczenie dobiegło końca, odpowiednie miejsce zostało wybrane, są środki i nic nie stoi na przeszkodzie, by rozpocząć pierwsze przymiarki. Na początek bardzo ważne jest, by mówić protetykowi o swoich odczuciach. – Pamiętam pacjenta, który stawiając pierwsze kroki odczuwał olbrzymi dyskomfort, ponieważ lej obcierał mu pachwinę. Protetyk był na tyle doświadczony, że po chwili zauważył jego zachowawczy chód spowodowany uciskiem i zapytał, dlaczego nie zgłosił, że lej uwiera. „Nie chciałem być niegrzeczny…” – usłyszał. A przecież proteza będzie służyć osobie po amputacji kilka lat, dlatego idealne dopasowanie to podstawa! Protetyk może nie domyślić się pewnych rzeczy, które później będą bardzo przeszkadzać. Odpowiednia komunikacja ułatwi jego pracę i pozwoli jak najlepiej dobrać protezę – mówi Piotr Sajdak z Fundacji Poland Business Run. Proteza tymczasowa Na początku zostanie wykonany lej tymczasowy, który pozwoli na wstępne poruszanie się. Pod jego wpływem kikut powinien ulec zmianie – zmniejszy się nawet o kilka rozmiarów. Założenie leja może sprawić, że opuchlizny pooperacyjne będą utrzymywać się bardzo długo. Ustabilizowanie rozmiaru kikuta to znak, że można rozpocząć przygotowywanie leja końcowego. Normalne, choć uprzykrzające życie, są początkowe otarcia i odciski na nodze. U jednych nie występują wcale, u innych z kolei mogą pojawiać się notorycznie. Warto zadbać o nie odpowiednio, zwłaszcza jeśli przyczyną amputacji była choroba układu krążenia. Z pozoru niewinne otarcie może prowadzić do paskudnej infekcji, która wydłuży proces protezowania i może tymczasowo uniemożliwić poruszanie się na protezie. – W moim przypadku było trochę kłopotów z samym gojeniem, ale – patrząc z perspektywy czasu – nie trwały bardzo długo. Trzy miesiące po operacji używałam pierwszej protezy już z niezłą wprawą. Nie znaczy to, że biegałam ani że chodziłam całymi dniami, nie pamiętając, że to mechaniczna noga. Ten etap przyjdzie później, jak zapewniają mnie bardziej zaprawieni w boju koledzy i koleżanki. Ale byłam w stanie przespacerować kilkaset metrów bez przewracania się czy ostrego bólu – wspomina Patrycja Żytkowska, beneficjentka katowickiej edycji biegu Poland Business Run. Otrzymacie gotowej protezy – czy to koniec? Zakładając, że cały proces przebiegał bez większych przeszkód, po przejściu wszystkich etapów przychodzi czas na odebranie protezy właściwej. To jednak jeszcze nie koniec. Pierwsza proteza jest jak pierwszy samochód, bez nauki jazdy nic nam po niej. By dobrze wykorzystać cały potencjał swój i protezy, należy stale ćwiczyć i udoskonalać chód. Najważniejsza jest praca z własnym ciałem i nową kończyną. – Choć pomoc rehabilitanta przy oswajaniu się z protezą nie jest warunkiem koniecznym, może bardzo ułatwić powrót do codziennego funkcjonowania. Dlatego we współpracy z Grupą Buma postanowiliśmy otworzyć Centrum Rehabilitacji dla osób po amputacjach, w którym zapewnimy beneficjentom nie tylko niezbędną pomoc fizyczną, ale też wsparcie psychologiczne. To pozwoli na ich aktywizację zawodową i społeczną, aby mogli wrócić do samodzielnego życia w świecie bez barier – tłumaczy Agnieszka Pleti, prezes Fundacji Poland Business Run. Jak widać proces od amputacji do otrzymania gotowej protezy nie jest tak prosty, jak może się wydawać. Każda kończyna wykonywana jest na zamówienie po indywidualnym doborze metody oraz materiałów i komponentów wchodzących w jej skład, toteż rozpoczynając protezowanie należy uzbroić się w dużo cierpliwości. // Informacja prasowa